Za tydzień wybory. Kto startuje na radnego i wójta

Już za tydzień odbędą się wybory samorządowe. Przy urnach zadecydujemy kto wejdzie w skład rady gminy i kto zasiądzie w fotelu wójta. Na początku tego roku w życie weszły zmiany kodeksu wyborczego. Parlament m.in. wydłużył kadencje organów samorządowych. Zwycięzcy będą piastowali swoje stanowiska przez 5 lat, a nie 4 jak to było dotychczas.



W Wilkowicach o 15 miejsc w radzie gminy powalczy 44 kandydatów. Osiem lat temu startowało blisko o połowę mniej kandydatów, a cztery lata temu było ich 35. Wójta będziemy mogli wybrać spośród trzech kandydatów. To dużo, bo co prawda, w 2006 roku było ich aż czterech, ale w wyborach 2010 i 2014 Mieczysław Rączka był jedynym kandydatem.

Prawniczka, strażak i przedsiębiorca

Z ramienia KWW KUKIZ’15 startuje Anita Błachut. 52-letnia prawniczka, związana z kancelarią prawno-odszkodowawczą Iustitia. W wizytówce na swojej stronie przyznaje, że jej pasja to szukanie rozwiązań prawnych dla problemów, z którymi się mierzy. Marek Rączka to kandydat, który powalczy o urząd wójta wspierany przez KWW Strażaków Gminy Wilkowice. Przez całe dorosłe życie związany jest z Państwową Strażą Pożarną, w której doszedł do rangi generała. W maju 2011 prezydent mianował go na stopień nadbrygadiera. Jest to jeden z najwyższych stopni. Wyżej jest tylko generał brygadier i nosi go tylko komendant główny PSP. Najmłodszy z kandydatów ma 38 lat. Janusz Zemanek studiował na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie. Ma tytuł doktora inżyniera. Na stronie komitetu Gmina na tak – inicjatywa trzy sołectwa, chwali się, że od 8 lat z powodzeniem prowadzi firmę. Uzyskał na nią dotację, a wszystkie kredyty, które zaciągnął na rozwój przedsiębiorstwa spłacił w tym roku.

Strażacy, „3 sołectwa” i reszta

Najwięcej kandydatów mają komitety Gmina na tak i KWW Strażaków Gminy Wilkowice. Każdy obstawia 13 z 15 okręgów. Następne są ugrupowania o nazwach znanych z parlamentu. Osób spod szyldu KUKIZ’15 jest osiem, a z KW PiS pięć. Wyjątek to partia spod znaku czterolistnej koniczyny – jedna osoba kandyduje z KW Polskiego Stronnictwa Ludowego. Po jednym kandydacie w dwóch okręgach w Mesznej wystawił KWW Razem dla Mesznej. Komitety Bystra Południowa i Razem dla Gminy Wilkowice reprezentuje jeden kandydat.

Dziewięć osób spośród kandydujących w tym roku miało już styczność z samorządem pełniąc funkcje w jego organach w ciągu ostatnich dwóch kadencji. Teoretycznie może się zdarzyć, że radę gminy utworzą osoby młode, przed 40. rokiem życia lub tylko osoby starsze niż 50 lat. Średnia wieku kandydata to 46 lat, a najmłodszy z nich, to kandydatka i ma 23 lata. Najstarszy kandydat ma 69 lat.

Jak się to skończy?

Wydaje się, że najciekawsza będzie walka między strażakami, a „trzema sołectwami”. Ci pierwsi cieszą się poważaniem lokalnej społeczności. Bezinteresownie niosą pomoc w przypadku pożaru czy innych klęsk. Od lat są obecni w samorządzie, w radzie oraz na stanowisku wójta. Można powiedzieć, że są sprawdzeni. Za to ruch z Januszem Zemankiem na czele dobrze przygotował kampanię. Są obecni w sieci. Na stronie można przeczytać notkę o każdym z kandydatów. Podają numery telefonów, żeby dzwonić z pytaniami. Zorganizowali przedwyborcze spotkania w formie pikniku. To dużo ale czy wystarczy, żeby zdobyć większość w radzie?

Prawo i Sprawiedliwość może być trzecim najmocniejszym komitetem po czołowej dwójce. Dwoje spośród pięciu kandydatów już zasiada w radzie. Sondaż z początku października pokazał, że PiS cieszy się poparciem na poziomie 41 proc. a partii na drugim miejscu brakuje do niego 10 punktów procentowych. Czy taka przewaga na scenie ogólnopolskiej przełoży się na sukces kandydatów, którzy w wyborach samorządowych zdecydowali się startować pod szyldem tej partii?


Zapewne wielu kandydatów marzy o zdobyciu poparcia na miarę Antoniego Kufla, który od lat zwycięża w Mesznej. Zasiada w radzie nieprzerwanie od co najmniej 1998 roku i zdobywa nawet 85 proc. głosów w okręgu meszniańskim.